Możesz być kimś Z ZASADAMI i możesz być kimś BEZ ZASAD. Wybieraj!

Możesz być kimś Z ZASADAMI

i możesz być kimś BEZ ZASAD. Wybieraj!

Możesz być mega szanowanym sportowcem / biznesmenem. Możesz dążyć za wszelką cenę do swoich celów. Możesz wspinać się po drabinie sukcesu. Możesz być MEGA ukierunkowany na SAMOrozwój i sukces. Możesz mieć parcie na szkło i dążyć do bycia rozpoznawalnym. Możesz inspirować innych ludzi. Możesz postawić wszystko na dążenie ku swoim celom i marzeniom. Ale pamiętaj, że jeżeli zrobisz to wszystko przy jednoczesnym wyrzeknięciu się swoich zasad (jeżeli takowe posiadasz), kiedyś przyjdzie dzień, że nie będziesz mógł spojrzeć swoim najbliższym w oczy. A na łożu śmierci poczujesz, że byłeś zwykłym życiowym frajerem.

Rozwijaj się. Szanuj innych ludzi (nawet tych, z którymi się nie zgadzasz), ale pozostań sobą. Jeżeli się zmienisz tylko dlatego, żeby na siłę przypodobać się komuś, nigdy nie będziesz już sobą. A kiedyś przyjdzie dzień, kiedy w przededniu zakończenia swojego żywota na "tym świecie" nie będziesz mógł spojrzeć sobie w oczy.

Nie ma nic złego w tym, że za wszelką cenę dążysz do swoich marzeń. Pamiętaj jednak o tym, żeby nie krytykować innych ludzi, pozostać sobą i nie zmieniać się tylko dlatego, że ktoś cię skrytykuje za to, kim jesteś, co kochasz i jakie wyznajesz zasady.
Ten ktoś zapewne ocenia cię miarą "swoich wartości", nie mając najmniejszego pojęcia o tym, dlaczego "coś robisz lub czego nie robisz". Uderzyć w kogoś (tym bardziej "w grupie"), jest bardzo łatwo. Powiedzieć coś komuś w cztery oczy już nie. To odróżnia "grupowego karierowicza" od "gościa z zasadami". Możesz kogoś / czegoś nie preferować, ale jeżeli krytykujesz tego kogoś w grupie tylko dlatego, żeby się przypodobać, jesteś "porażką". I pewnego dnia spoglądniesz sobie w swoje piękne oczka. A Ty - życiowy rozwojowcu - wybieraj, kim chcesz być i JAK tam chcesz dojść.
Pamiętaj o jednym. Prawdziwy "życiowy kocur", który uważa, że robisz coś źle, weźmie cię "na stronę" i ci doradzi. Prawdziwy "grupowy karierowicz" pojedzie cię za plecami. Uważasz, że warto zmieniać się na siłę "dla tego drugiego"?

Decyduj MISTRZU lub FRAJERZE. Możesz być kimś z zasadami i możesz być kimś BEZ ZASAD. Wybieraj!

I pamiętaj o jednym. Piłka nożna, samorozwój i SPORT na najwyższym poziomie jest pełen wspaniałych inspirujących ludzi. Pamiętaj również, że takowych ludzi jest garstka. Spotkasz tam też takich, którzy będą chcieli za wszelką cenę CIĘ zmienić. Zmieniaj się POZYTYWNIE, wyciągaj wnioski z popełnianych błędów (i wiedz, że takowe popełnisz), ale jeżeli SPRZEDASZ swoje ZASADY, pewnego dnia (nawet jeżeli osiągniesz sukces), popatrzysz na swoje oczy w lustrze i ... nie wybaczysz sobie tych "negatywnych decyzji". Zarówno nie wybaczysz samemu sobie, jak i nie będziesz mógł spojrzeć w oczy swoim najbliższym. Wybieraj!

Step by Step. Kornel Paszkiewicz